Autor |
Wiadomość |
Stanowczy Jasio |
Wysłany: Sob 23:56, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
Gratuluje mądrej decyzji! Mam nadzieje ze Glory zrozumie swoj bląd i przeprosi na forum ogame jak i na mapie krzyska. Wszystko wyjasnione mam nadzieje ze wszyscy sa szczesliwi wracamy do grania i budowania eko.
Pozdrawiam
Stanowszy Jasio |
|
Gość |
Wysłany: Pon 9:16, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
Dziękuję za odpowiedź.
Domyślałem się w jaki sposób zostaliście wciągnięci w wojnę. Powoli wszystko się wyklarowało.
Życzę powodzenia i obyście w przyszłości nie dali się już wciągnąć w taki "kanał". Widzę że to już drugi sojusz (myśle tu o Was) który przejechał się na pewnych graczach.
Pozdrawiam Legends - Osmerus |
|
Piotr_i |
Wysłany: Pon 8:14, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
Anonymous napisał: |
Piotrze - mądra decyzja - tylko tyle mam do powiedzenia bo moje zdanie na temat Brave H wiekszosc juz poznała w odpowiednim topiku wiec nie będę sie dublował ani tez agitował do pewnych zachowań innych graczy.
Czy tym samy mam rozumiec ze Legends nie wojuje oficjalnie z ExR (chodzi o wojne)?
Pozdrawiam Osmerus [ExR] |
Dokładnie tak, wojna została anulowana wraz ze zmianą nazwy. W ten sam sposób odcięliśmy się definitywnie od fałszywych i zdradzieckich graczy z Sojuszu Breve H.
Jeśli będzie taka potrzeba to wojna powinna zostać wywołana na nowo. Jak na razie uważam że takiej potrzeby nie ma. My nigdy nie byliśmy nią zainteresownai. |
|
SirLem |
Wysłany: Nie 22:47, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
Dziwna to była wojna.... mam nadzieje ze była.... |
|
Lady Arvena |
Wysłany: Nie 21:21, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
Nie wiem, o co tu chodzi, ale zarówno wojna z BraveH jak i z Freedom, to była wojna wirtualna chyba. Praktycznie zero zainteresowania ze strony liczących się graczy Freedom (z wyjątkiem Piotra I .
A najbardziej ucierpiała bogu ducha winna Agnieszka Tg vel Słoneczko Kochanka.
Pozdrawiam ![Very Happy](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) |
|
Gość |
Wysłany: Nie 21:13, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
Piotrze - mądra decyzja - tylko tyle mam do powiedzenia bo moje zdanie na temat Brave H wiekszosc juz poznała w odpowiednim topiku wiec nie będę sie dublował ani tez agitował do pewnych zachowań innych graczy.
Czy tym samy mam rozumiec ze Legends nie wojuje oficjalnie z ExR (chodzi o wojne)?
Pozdrawiam Osmerus [ExR] |
|
ExiL |
Wysłany: Nie 21:05, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
Ja tez ![Very Happy](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif) ![Very Happy](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif)
I nie wiem po co komu jakies fuzje , jak znowu jakis sojusz zaproponuje fuzje dajcie znac i powiedzcie gdzie koles mieszka "wybije" mu to z glowy (tj.wyjasnie brak logiki w jego postepowaniu zeby nie bylo ze stłuc go chcialem Fusion zas powie ze jestem brutalny czy cus :] ) |
|
SirLem |
Wysłany: Nie 18:08, 08 Paź 2006 Temat postu: Re: Zamieszanie z Freedom - wyjaśnienie. |
|
i bardzo dobrze ciesze sie z tego powodu ![Smile](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_smile.gif) |
|
Piotr_i |
Wysłany: Nie 17:57, 08 Paź 2006 Temat postu: Zamieszanie z Freedom - wyjaśnienie. |
|
FREEDOM
----------------------------
Sojusz Freedom powstał 2006-09-13 z połączenia 2 Sojuszy Legends oraz Breve H. Powstał nowy Sojusz integrujący różnych graczy. Nazwa ta oznacza Wonośc i Swobodę jaką mają tu gracze. Nikt nie narzuca tu stylu gry, jednak każdy gra z korzyścią dla Sojuszu.
Niestety część (większość) graczy Breve H. zaraz po fuzji zaczęła z tajemniczych powodów dezerterować do innych sojuszy. Doszło do tego że w sojuszu głównym zostali prawie sami gracze z Legends. Zaczęło wyglądać to tak jakby część silnych graczy Breve H. chciała pozbyć sie graczy własnej Akademii "sprzedając" ich pod przykrywką Fuzji sojuszowi Legends.
W związku z takim zachowaniem, sytuacja w akademii tez nie wyglądała najlepiej. Akademia Freedom, która też powstała z połączneia graczy z obu Sojuszy, automatycznie przejęła wojnę z sojuszem ExR po Akademii Breve H., wojna ta toczyła sie z niekorzystnym dla akademii wynikiem.
Wobec tego Sojusz Główny powziął decyzje o wchłonięciu graczy z akademii (wśród których 50% stanowia gracze z Akademii Breve H.) aby można ich było lepiej chronić oraz aby przyłaczyć się do wojny w celu jej szybkiego zakończenia.
Dezercja graczy, którzy nalegali na Fuzję jest co najmniej dziwna, tym bardziej że gracze Ci porzucili swoją Akademię, którą powinni wspierać i której powinni pomagać w rozwoju oraz walce.
Sojusz Freedom nie jest sojuszem dla graczy którzy nie rozumieją zasad współpracy oraz koleżeńskiej pomocy i być może dlatego Ci gracze opuścili nasze szeregi.
W związku z takim a nie innym zachowaniem się graczy Breve H. uznaliśmy że fuzja nie miała miejsca i wróciliśmy do nasze starej nazwy Legends |
|